„Zdrowie dla
bogatych”
Szanowni Państwo
Na początek dwa krótkie
pytania?
Dlaczego amalgamaty czyli metalowe
pomby które uwalniają rtęć do naszych organizmów są nadal używanie przez
naszych lekarzy stomatologów leczący pacjentów z NFZ. Czy warto świadomie truć
pacjenta a potem go leczyć na inne
schorzenia….
Dlaczego za plombę typu kompozyt
(czyli ta biała) muszę dopłacić 100% usługi leczenia zęba? Przecież leczenie
jest identyczne jak w przypadku późniejszego zastosowania pomby amalgatowej.
Powtarzam identyczne a nawet jak mnie poinformowała Pani stomatolog mniej
inwazyjne.
Za plombę z wypełnieniem amatowym nie
zapłacimy nic u stomatologa, który ma umowę z NFZ, a za plombę kompozytową
100% usługi, czyli około od 80 - 90zł za ząbek trzonowy. Czy to nie
bzdura…
Ps. Dziś byłem w przychodni przy
szpitalu wojewódzkim prześwietlić moje ząbki zażądano ode mnie 50zł bo NFZ
tego nie refunduje… a ognisko bólu zdiagnozować
trzeba.
Za leczenie trzeba płacić Nie daj Boże
jakaż groźniejsza choroba i nie będzie mnie stać na leczenie, bo okazać się
może że NFZ nie pokrywa kosztów leczenia takiej choroby… Ile jest takich
chorób za co musze płacić za swoje leczenie z własnej kieszenie mimo płaconego
ubezpieczenia społecznego..? Aż się boję
zapytać.
Powstaje pytanie, za co ja płace ten
ZUS.
Mam dosyć, może zrobię tak
-
Mam swoją działalność wiec ją
oficjalnie zlikwiduje i będę działał na czarno, żaden problem, bo emeryturę z
ZUSu i tak będę miał niską. Pozbędą się haraczu, który dla mnie nazywa się
ZUS, a pieniądze zaoszczędzone będę wpłacał na bankowy fundusz inwestycyjny na
poczet leczenia mojego zdrowia w nowej RP. Czy to nie rozsądne rozwiązanie?
Cóż innej alternatywy nie widzę. A może Państwo mi ją wskażecie? Ilu ludzi już
tak w Polsce zrobiło…? Byłem patriotą odkąd pamiętam, ale mi to przechodzi z
dnia na dzień… Swoje dzieci zamierzam wychować już inaczej, zgodnie z
realiami nowej RP.
Tomasz Jakubowski
Maila wysłałem do sejmu, ministerstwa zdrowia oraz posłów z Warmii i Mazur dostałem ...i tylko dwie odpowiedzi.
W odpowiedzi dostałem:
Szanowny Panie Tomaszu,
Dziękuję za list,który przeczytałem z
uwagą.Niestety ma Pan dużo racji.Polska służba zdrowa jest nieudolna i
nieefektywna.Wymaga poważnej reformy.
Z ukłonami dla całej rodziny.
Prof.dr hab. Tadeusz Iwiński
Oraz:
Szanowny Panie
Przekazuję odpowiedź Departamentu Ubezpieczenia
Zdrowotnego.
W odpowiedzi na e-mail z dnia
21 września 2006 roku (znak: MZ-BM-S-3990/06), w sprawie finansowanych ze
środków publicznych świadczeń opieki zdrowotnej w rodzaju stomatologii,
uprzejmie proszę o przyjęcie następujących wyjaśnień.
Zasady realizacji świadczeń
opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zostały określone w
przepisach ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 roku o świadczeniach opieki
zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz. U. Nr 210, poz. 2135 ze
zm.), aktach wykonawczych do ww. ustawy oraz zarządzeniach Prezesa NFZ,
dotyczących postępowań
w sprawie zawarcia umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej w
poszczególnych rodzajach i zakresach.
Zgodnie z art. 15 ww. ustawy,
świadczeniobiorcy mają zapewnione prawo do świadczeń opieki zdrowotnej, których
celem jest zachowanie zdrowia, zapobieganie chorobom i urazom, wczesne
wykrywanie chorób, leczenie, pielęgnacja oraz zapobieganie
niepełnosprawności
i jej ograniczanie. Świadczeniobiorcom zapewnia się i finansuje ze
środków publicznych m.in. świadczenia stomatologiczne, których zakres oraz wykaz
materiałów stomatologicznych stosowanych podczas wykonywania tych świadczeń,
został określony w przepisach rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 24
listopada 2004 roku w sprawie wykazu gwarantowanych świadczeń lekarza
dentysty i materiałów stomatologicznych oraz dokumentu potwierdzającego
uprawnienia do tych świadczeń (Dz. U. Nr 261 poz. 2601).
Zgodnie z przywołanym
rozporządzeniem Ministra Zdrowia, świadczeniobiorcom, w ramach ubezpieczenia
zdrowotnego, przysługuje m.in. kompozytowy materiał chemoutwardzalny do
wypełnienia ubytków w zębach przednich górnych i dolnych (od 3+ do +3 i od 3- do
-3), amalgamat kapsułkowy typu non gamma 2 do wypełnienia ubytków w pozostałych
zębach oraz rentgenodiagnostyka stomatologiczna – do 2 zdjęć wewnątrzustnych w
okresie 12 miesięcy. Należy podkreślić, iż w przypadku świadczeń opieki
zdrowotnej, które nie zostały ujęte w przywołanych przepisach rozporządzenia
Ministra Zdrowia, świadczeniodawcy mają możliwość samodzielnego ustalania cen
wykonywanych procedur medycznych.
Równocześnie uprzejmie
informuję, iż w opinii Ministerstwa Zdrowia, w ciągu najbliższych 4 – 5 lat systematycznie będą wycofywane
z rynku wyroby medyczne zawierające rtęć, w tym amalgamaty stomatologiczne.
Z poważaniem
Anastazja Adamus-Misiak
Biuro Ministra
I co z tego..? ..zostało jak było.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz